Ostatnie dni były pełne wiadomości, że użytkownicy Windows Media Center nie byli w stanie nagrać kilku programów telewizyjnych NBS, w tym amerykańskich gladiatorów i średnich. Fora i strony internetowe były wypełnione spekulacjami, dopóki e-mail od przedstawiciela Microsoft do News.com nie wyjaśnił problemu.
Zgodnie z tym e-mailem Microsoft przestrzega flag nadawania zawartych w strumieniu wideo, które ograniczają prawa użytkowników po stronie odbierającej. Użytkownicy Windows Media Center nie będą jednak zadowoleni z faktu, że twórcy oprogramowania i sprzętu nie mają żadnych zobowiązań do interpretacji flag rozgłoszeniowych, ale Microsoft najwyraźniej postanowił opowiedzieć się po stronie dystrybutorów treści skutecznie zwracających się przeciwko części swoich klientów.
Danny O’Brien z EFF skomentował ten problem w blogu na stronie Electronic Frontier Foundation. (niestety teraz slashdotted): „Nałożyli ograniczenia wykraczające poza to, co wymaga prawo. Klienci muszą wiedzieć, kogo Microsoft słucha i jak to wpływa na ich sprzęt. W tej chwili jedynym sposobem, w jaki klienci wiedzą, na co wyraził zgodę Microsoft, jest: kiedy technologia, którą kupili, nagle przestaje działać. Microsoft musi przejść na czystość i poinformować swoich klientów, jakie oferty zawarł. ”
Nadal nie jest jasne, czy NBC ustawiło flagę nadawczą do testowania wód, czy też był to wypadek, który nie miał się wydarzyć. Najciekawszą informacją z całego incydentu jest fakt, że Windows Media Center podąża za flagami emisji, że dystrybutorzy treści mogą regulować, co widzowie mogą robić, a czego nie mogą robić ze strumieniem treści oraz że stary sprzęt wyprodukowany przed sprzętem musiał zostać nadany — flaga w ogóle nie została naruszona.