W tym tygodniu Apple ogłosiło nową usługę iCloud, łączącą MobileMe i iTunes w chmurze. Dzięki niemu ogłosili także, że rezygnują z obsługi nowego systemu Windows XP. W rzeczywistości obsługiwali jedynie własny system operacyjny, OS X, cofając się o cztery lata do 10.5 „Leoparda”. Rodzi to interesujące pytanie: jak długo powinniśmy obsługiwać starsze systemy operacyjne, a zwłaszcza Microsoft Windows?
W tym artykule wyróżniam firmę Microsoft, ponieważ inne główne systemy operacyjne dla komputerów stacjonarnych nie wydają się cierpieć z powodu tego problemu. Apple ma jasną zasadę obsługi starszych wersji OS X tylko przez tak długi czas, a ponieważ (przynajmniej jak dotąd) nie były one podatne na złośliwe oprogramowanie w sposób podobny do systemu Windows, bardzo niewiele było możliwości wsparcia Apple miał do zaoferowania.
GNU / Linux, szczególnie Ubuntu, najczęstsza nazwa w Linuksie, zmienia się tak regularnie, że nie ma potrzeby obsługi starszych wersji, a obsługa starszych wersji prawie nigdy się nie zdarza. Każda nowa wersja będzie działać z powodzeniem na sprzęcie starszej wersji, więc ludzie są zachęcani do bezpłatnej aktualizacji.
Więc gdzie to pozostawia Microsoft? Ta firma ma większy problem. Jest nie tylko liderem na rynku z milionami komputerów na całym świecie z systemem operacyjnym, ale także ma dwa inne poważne problemy. Pierwszą z nich jest duża firma, największa grupa klientów Microsoft, która tradycyjnie opuszcza ją co najmniej rok lub dwa po wydaniu nowej wersji systemu Windows w celu uaktualnienia i wielu z nich nadal korzysta z systemu Windows XP, mimo że Windows 7 ma więcej niż sprawdził się pod względem niezawodności, bezpieczeństwa i wydajności.
Firmy nie lubią aktualizacji zbyt często. Zwykle podchodzą do tych rzeczy w sposób „jeśli nie jest zepsuty, nie naprawiaj”, ponieważ mają wszystkie rodzaje niestandardowych programów komputerowych i usług intranetowych, które nadal wymagają przeglądarki diabła, Internet Explorera 6, a jest to drogie i czasochłonne, aby je zaktualizować. Krótko mówiąc, wszyscy wolą się nie przejmować.
Microsoft wprowadził XP Mode, w pełni licencjonowaną kopię XP działającą na maszynie wirtualnej dla systemu Windows 7, aby rozwiązać ten problem, ale wydaje się, że to nie pomogło. Firmy po prostu nie będą się zmieniać w wystarczająco dużych liczbach.
Następnie mamy rozwijający się rynek, dla którego komputery są drogim luksusem, a gdzie Windows 7 jest po prostu czymś, czego używają stare komputery 386, 486 i Pentium, których nadal używają, a przynajmniej nie działają dobrze. Wiele z tych osób utknęło na XP zarówno ze względu na wydajność, jak i cenę. Tych ludzi po prostu nie stać na aktualizację, mimo że Microsoft już dawno udostępnił dla nich specjalną wersję systemu Windows.
Oficjalna polityka firmy Microsoft dotycząca obsługi produktów jest taka, że …
Microsoft zaoferuje co najmniej 10 lat wsparcia dla produktów biznesowych i programistycznych. Wsparcie głównego nurtu dla produktów biznesowych i deweloperskich będzie udzielane przez 5 lat lub 2 lata po wydaniu kolejnego produktu (N + 1), w zależności od tego, który z tych okresów będzie dłuższy. Microsoft zapewni także Rozszerzone wsparcie przez 5 lat po wsparciu Mainstream lub przez 2 lata po wydaniu drugiego produktu następczego (N + 2), w zależności od tego, który z tych okresów będzie dłuższy.
Dzięki temu obsługa systemu Windows XP kończy się 8 kwietnia 2014 r., Czyli 13 lat po jego pierwszej sprzedaży, a system Windows Vista 11 kwietnia 2017 r. Wiele osób twierdzi, że jest to po prostu zdecydowanie za długo.
Dlaczego więc jest za długi i jakie są powody zmuszania ludzi do wcześniejszej aktualizacji? Apple wydaje się mieć dobry pomysł na koszty. Utrzymanie wsparcia dla starszych systemów operacyjnych jest po prostu zbyt drogie. Microsoft mógłby również zaoszczędzić pieniądze, odcinając wcześniej obsługę XP, i mieliby większe przychody dla tych, którzy są zmuszeni do uaktualnienia (klienci biznesowi korzystający z programu Software Assurance zapłacą już za nieużywanie systemu Windows 7).
Byłoby lepiej dla mężczyzny na ulicy, wiedząc, że jego system operacyjny byłby bezpieczniejszy, ponieważ po prostu nie używałby XP … a może?
Pozostaje pytanie, czy gdyby Microsoft wycofał całą obsługę XP, ludzie przestaliby go używać? Z pewnością byłby odsetek ludzi, którzy dokonaliby aktualizacji, ale wielu innych, dla których XP jest równie wygodny jak stary but, niekoniecznie wiedziałby, że wsparcie się skończyło i nadal by go używało.
Ten scenariusz może stworzyć koszmar bezpieczeństwa dla świata, w którym nie tylko osoby będą atakowane przez komputery PC przez twórców wirusów i złośliwego oprogramowania, ale także ogromny potencjał, aby botnety mogły porwać te maszyny w celu atakowania większych obiektów.
Można również argumentować, że wersje Windows byłyby znacznie tańsze, być może nawet zbliżałyby się do poziomu cen OS X (90 USD w ciągu trzech lat), gdyby wiele lat dodatkowego personelu wsparcia nie musiało być uwzględnione w całkowitych kosztach.
Nie możemy jednak powiedzieć, że w związku z tym istnieje możliwość, że nadal będziemy wspierać XP. Potrzebna jest edukacja dla konsumentów, bezpośrednia interwencja w formie pomocy finansowej dla rozwijającego się świata, a duży biznes potrzebuje zdecydowanego wsparcia. To był wielki biznes, który w końcu wymusił przedłużenie okresu wsparcia dla XP, a ci ludzie mają za co odpowiedzieć.
Czy Microsoft powinien zrezygnować z obsługi produktu starszego niż cztery lata, tak jak robi to Apple? Moim zdaniem odpowiedź jest jednoznaczna: tak, ale pod presją Microsoftu możemy prawdopodobnie spodziewać się komputerów z systemem Windows XP przez wiele lat.